RKS Okęcie II - KS Ołtarzew 3:2
Bramki: Jeremiasz Małaszyński x2 , Dominik Dedek
Asysty: Maksym Leski, Jeremiasz Małaszyński, Paweł Pytko
18.02.2024 na ulicy obrońców Tobruku o godzinie 16.15 odbył się drugi mecz sparingowy pod wodzą Bartosza Radziwonowicza. Tego dnia przeciwnikami lotników była drużyna KS Ołtarzew . Frekwencja było znacznie wyższa niż na poprzednim meczu, barwy Okęcia reprezentowało aż 20 zawodników!!!
RKS od początku mocno zaatakował i już w pierwszych minutach była okazja aby zdobyć bramkę, ale obrona gości skutecznie uniemożliwiła szybkie zdobycie bramki. KS Ołtarzew próbował grać szybkie piłki do przodu, ale wyraźnie było widać przewagę motoryczną naszych młodych zawodników i wszelkie kontry były przerywane. Natomiast jedna z kontr lotników okazała się skuteczna. Maksym Leski wyprowadzał piłkę środkiem, minął przeciwnika, znajdował się już w polu karnym i miał dobrą okazję do oddania strzału, ale dojrzał lepiej ustawionego Jeremiasza Małaszyńskiego, który oddał precyzyjny strzał po długim słupku z około 7 metra. Bramkarz nie zdążył zareagować i RKS Okęcie wyszło na prowadzenie. Lotnicy po tej bramce byli jeszcze bardziej zaangażowani, a drużyna przeciwna wydawała się zdemotywowana po tym wydarzeniu. Pozwoliło to na podwyższenie wyniku jeszcze przed przerwą. Po jednym z dośrodkowań zamieszenie w polu karnym wykorzystał Dominik Dedek i celnym strzałem umieścił piłkę w siatce. W pierwszej połowie parę okazji na zdobycie bramki miał również zespół z Ołtarzewa, ale świetny w bramce Krzysztof Rochowicz blokował wszelkie próby. Trzeba podkreślić, że popisywał się on nie tylko dobrymi interwencjami, ale także świetną grą na przedpolu, widać znaczącą poprawę w tym aspekcie !! Pod koniec pierwszej części uderzeniem z woleja popisał się Dawid Głowacki, ale piłka przeszła tuż obok słupka. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2-0 dla RKS’u, nasi obrońcy mogli być z siebie dumni.
Trener Bartosz Radziwanowicz dokonał w przerwie paru zmian, aby wypróbować również innych zawodników. Jednakże to drużyna gości wyszła na drugą połowę bardziej zmotywowana i wyprowadzała wiele ataków. Jeden z ataków przerwał nasz zawodnik, ale niestety zrobił to wbrew przepisom i sędzia podyktował rzut karny, który został pewnie wykorzystany. Goście złapali dobry moment i wykorzystali go świetnie, gdyż niedługo później wyrównali.
Jedno z dośrodkowań zakończyło się bramką i KS Ołtarzew złapał kontakt. Widać że największym problemem defensywnym lotników są nadal górne piłki zagrywane w pole karne i na pewno należy nad tym popracować. RKS nie chciał tego meczu przegrać, przez kolejne minuty gra była w miarę równa, parę okazji miał Paweł Pytko i Maciej Wysokinski, ale nic z tego nie wychodziło, aż do jednej z kontr. Paweł pobiegł lewym skrzydłem i zagrał po ziemi w pole karne gdzie w tempo wbiegał Jeremiasz Małaszyński, który mimo lekkiego zamieszania w polu karnym wykorzystał swoją okazję i umieścił piłkę w siatce po raz drugi. Lotnicy wyszli na prowadzenie, a kilka minut później mecz się zakończył.
Zawodnicy RKS’ u mogą cieszyć się ze zwycięstwa. Za świetną dyspozycje w środku pola należy wyróżnić Maksyma Leskiego, który w tym meczu zaprezentował się fenomenalnie i między innymi dzięki niemu Lotnicy odnieśli dziś zwycięstwo. Widać że treningi w pierwszej drużynie mu sprzyjają. Czekamy, aż więcej zawodników rezerw Okęcia dostanie taką szansę jak on, co pozwoli na im lepszy rozwój, tak jak Maksowi.
Następny mecz za tydzień, 25.02 16.15 obrońców Tobruku. Wszyscy mamy nadzieję, że takich emocjonujących i wygrywanych meczów będzie tylko więcej!
Na zdjęciu od lewej góry: Tomek Janicki, Trener Bartosz Radziwanowicz,
Zawodnicy: Jacek Mirek, Maciek Adamczyk, Dominik Dedek, Miłosz Sztubecki, Krzysztof Rochowicz, Jeremiasz Małaszyński, Maksym Leski, Jakub Kaźmierczak, Jan
Lewy dół: Quan, Tomek, Krzyś Woliński, Dawid Głowacki, Maurycy Luberadzki, Maciej Wysokinski, Paweł Pytko, Janek Weroński, Bartek Jaworski, Maciej Wiśniewski
